Irena Słomińska

Brzydota – wiersz Ireny Słomińskiej

  Brzydota – I jeszcze o brzydocie. – Wizje narkomanów, zrodzone w ich halucynacjach… Czy…

Drzwi – wiersz Ireny Słomińskiej

  Drzwi – Jak dobrze, że dojrzał w tobie czas na pogodzenie się ze światem,…

Mimikra – wiersz Ireny Słomińskiej

  Mimikra – Łagodny stok twarzy, nachylenie wzgórza ku dolinie zielonej, bezpiecznej, ku dolinie wnętrza,…

*** (ta pani…) – wiersz Ireny Słomińskiej

  *** – ta pani malowała kwiaty oprócz tego prała mężowską bieliznę czesała chude nerwowe…

*** (zabierz mnie…) – wiersz Ireny Słomińskiej

  *** – zabierz mnie w podróż po sklepach ofiaruj róg obfitości – pokaż mi…

*** (astry…) – wiersz Ireny Słomińskiej

  *** – astry kwiaty rozcapierzone miękkie kocie łapki rysujące kontur światła na pobladłej ścianie…

Kufer – wiersz Ireny Słomińskiej

  Kufer – czym pachniał kufer posażny cioci Mani – tamtym latem trochę piołunem trochę…

Zmierzch – wiersz Ireny Słomińskiej

  Zmierzch – Jak z iskry, co rozbłysła w tobie o zmierzchu, wzniecić płomień? Zacierają…

*** (Safona…) – wiersz Ireny Słomińskiej

  *** – Safona była nauczycielką poezji muzyki i wdzięku w słowa pieśni wplatała tańczące…

Piosenka I – wiersz Ireny Słomińskiej

  Piosenka I – ta piosenka się toczy pomaleńku maleńku zielony owalny groszek w każdy…