poezja podlaska
Isabelle, mon amour – – TREN – Wszystko pamiętam. Pierwsza wiosna z niekochanym, a…
*** – tulę wspomnienia ja, cień uśmiechu pragnę zachować twarz – patrzę na gwiazdy…
Legenda o powstaniu Suchowoli – Dawno, dawno temu, kiedy ani drzewa, ani ptaki nie…
Rzeczywistość nas zaprasza W LUSTRZE I jak tu w lustrze krzywej gęby się ustrzec.…
Na zawsze… Myśli moje lekkie ulotne myśli w popłochu nie umykajcie Słowa znaczące brzmiące…
na skraju – jeszcze kilka dni i wróci do siebie, wróci po angielsku albo…
* * * Bądź mi powietrzem, nieskończonym tchnieniem, zapachem wiatru i głosem z przestworzy.…
Chleb Pamięci babci Stefanii W kardach wspomnień obrazy, niczym z iluzjonu wyjęte, odsłaniają jej…
REKONSTRUKCJA MITU – wychodząca z sosny żywiczna cebulowa bursztynowa panna rozbierana do snu do…
Isabelle, mon amour – – GENERAŁ MOKRONOWSKI HERBU BOGORIA – Mówili: mężność serca. Dyskretny.…