Józefa Drozdowska
Za sprawą gila Poczerwieniało z nagła drzewko przed moim oknem, straciło odrobinę szarości i…
Adwentowe refleksje – Dzisiaj zapaliłamjuż trzecią świecę naadwentowym wieńcu. Czasleci niepostrzeżenie. Czas nieumie czekać.…
Trzy gile na jesionoklonie Trzy gile siedzą na jesionoklonie spowitym w ponowę śniegu Patrzę…
Na śmierć oryla* – Tratwy zbite ze sobą żelaznym drutem płynęły potulnie jedna za…
Do mojej Agaty wierzę że świętej Pamięci prababci Agaty Drozdowskiej z Szymańskich Moja Agato…
Konie pławiące się w Biebrzy Irence i Wojtkowi Widziałam je kąpiące się w rzece…
Krasnogruda Zbyszkowi Fałtynowiczowi Jezioro syte przestrzenią obłoków ogromne niczym dusza poety mieniące w sobie…
Podróżny poeta na augustowskim dworcu – Moment. W nadświetlach wahadłowych drzwi wirujące sosny w…
Epizod z flagą, piłką i szalikami – Chłopczyk, trzymając za rękę matkę, wręcz biegnie…
Drogami i polami Żarnowa z Maryją* Dedykuję Ani Klimaszewskiej Matko Siewna czy Ci nie…