Czytasz
FENIKS EN FACE – wiersz Krystyny Koneckiej

FENIKS EN FACE – wiersz Krystyny Koneckiej

FENIKS EN FACE

 

Objawił się. Nim zniknął, na lotkach płomieni
(jakaż jest siła sprawcza zamysłu) potrafił
przefrunąć ponad czasem i niepostrzeżenie
z woliery mitologii – w klatkę fotografii.
Czy właśnie tu miał spłonąć? Rozsypać się w popiół?
Taki złocistopióry… Z roziskrzonym błyskiem
najpewniej się odrodził. W odmłodzonej kopii
wczepiony pazurkami w legendy egipskie.
Próbuję uzasadnić to ogniste trwanie.
Feniks – słońce. A skrzydła rozpostarł w ciemności,
bo – powraca. Odwieczny symbol zmartwychwstania
i pogubionej wiary. Nadziei. Miłości.

Więc może, oczyszczony, z mitów się wyzwolił
by wybrać śnieżną wioskę na swe Heliopolis…

Wieczór Trzech Króli, 2021

Krystyna Konecka

_
źródło: repozytorium.uwb.edu.pl

fot. pixabay.com

__________
Krystyna Konecka, zwana „królową sonetu”, poetka, dziennikarka, eseistka, mieszka i tworzy w Białymstoku. Urodziła się w Dobiegniewie, w repatrianckiej rodzinie z Wileńszczyzny.   Należy do Związku Literatów Polskich, Oddział w Warszawie. W poezji Krystyna Konecka preferuje sonety (w tym sonetti a corona), jest autorką prawie dwudziestu książek poetyckich (od debiutanckich „Sonetów codziennych” – 1978 po „Ultima Thule. Głosy Islandii” – 2017 i „Zwierciadło Marii Stuart” – 2020). Jej wiersze znajdują się w polskich oraz zagranicznych czasopismach, antologiach i na portalach (m.in. w Czechach, Indiach i Korei Południowej, na Litwie, w Rosji, na Ukrainie, w USA i Wielkiej Brytanii oraz we Włoszech).

 

 

 

 

 

 

 

Przewiń do góry
Skip to content