Niech święci noszą aureole GRAFOMAN Niestrawność duchową pitrasi sobie a móżdżkom ptasim. – NIE…
Strach – kosmici maszerują w przyłbicach w oczach maluje się strach spokój znajdują na…
CO BOLI – pijany ludzki łachman na bruku knebel wtłoczony ręką przyjaciela milczące ściany…
*** – W kawiarni na 96. piętrze wieżowca John Hancock Center* pijemy kawę rozmawiamy…
*** – zabierz mnie w podróż po sklepach ofiaruj róg obfitości – pokaż mi…
Niezrozumianemu Norwidowi – Norwidzie! Niełatwą Naukę niezłomnie Narodowi niosłeś. Najprzód nadaremnie. – Nasycone nocą…
Dziewczyna bez parasola – Kazałeś na siebie czekać pod rzęsistym niebem. Zmyło ze mnie…
Isabelle, mon amour – – W APARTAMENTACH – W bibliotece uczelni, na lewo od…
Krasnogruda Zbyszkowi Fałtynowiczowi Jezioro syte przestrzenią obłoków ogromne niczym dusza poety mieniące w sobie…
*** – Poezja Moich przemyśleń Umiera Księżycem By powrócić Słońcem – 12.07.2021 – Józef…