Czytasz
Niekiedy bywa jak malowanie – fraszki Kazimierza Słomińskiego

Niekiedy bywa jak malowanie – fraszki Kazimierza Słomińskiego

Niekiedy bywa jak malowanie

 

RAJMUNDA
Raj utracony – straty to spore,
lecz przed mężczyzną świat stanął otworem.

REBEKA
Przy Rebece jako żywo
w myśli włazi robaczywość.

REGINA
Kiep jest ten, kto zapomina,
że królową jest… wagina.

RIMMA
Z poezją czasem trudno wytrzymać,
bo i nie każdy do Rimmy rym ma.

RITA
Chociaż nieziemsko wygląda Rita,
mąż jej potrzebny, a nie kosmita.

ROKSOLANA

Nie każda w życiu, jak Roksolana,
na wspaniałego trafi sułtana.

ROMA
Z Romą ciągle jest to samo –
nad jej tyłem czuwa Amor.

ROZAMUNDA
Rozamunda – róża świata,
boska rozkosz jest w tych kwiatach.

RÓŻA
Gdy rozkwitnie róża już,
czuwa nad nią Amor Stróż.

RUT (RUTH)
Niechaj to imię się przypomina,
kiedy nam miłość zżera rutyna.

RYKSA (RYCHEZA)
Nim przy Ryksie Mieszko uśnie,
już zaczyna gnuśnieć.

RZEPICHA
Kiedy się w Piasta wrzepi Rzepicha,
to się historia robi nielicha.

SAMUELA
W Samueli wiara drzemie,
że we dwoje jest przyjemniej.

SASKIA
Niekiedy bywa jak malowanie,
jeśli to Rembrandt maluje dla niej.

SCHOLASTYKA
I Scholastyka zalet ma szereg –
to wyższa szkoła styku z partnerem.

Kazimierz Słomiński

foto: pixabay.com
________________________
Kazimierz Słomiński – satyryk, członek Związku Literatów Polskich emerytowany pracownik dydaktyczny Uniwersytetu w Białymstoku, autor aforyzmów i fraszek oraz recenzji, redaktor tomików. Debiutował w maju 1971 w Informatorze Klubu Studentów Wybrzeża Żak. W Białymstoku opublikował sześć zbiorków aforyzmów i dwa tomiki fraszek. Związany z Nauczycielskim Klubem Literackim w Białymstoku, redaguje kwartalnik literacki „Najprościej”, jest też redaktorem dwóch antologii poetyckich NKL

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przewiń do góry
Skip to content