Bogu ducha on winniczek
SOKÓŁ
I najlepszy wzrok sokoli
koniec dzioba widzieć woli.
SOWA
Mądra jest. Jej sprawki ciemne
omijają światło dzienne.
SUSEŁ
Naród nie chce spać jak suseł,
gdy mu władza włazi w duszę.
STONKA ZIEMNIACZANA
Stalinowi psuła szyki
ta agentka z Ameryki.
STONOGA
Nóg aż setka? Boże drogi!
Z wdziękiem niech rozkłada nogi.
STRUŚ
Gdy się dupę w kieszeń wtyka,
mówią: strusia polityka.
SUMY
A bajońskie to na co dzień
lubią pływać w mętnej wodzie.
SYRENA
Jakiś śpiew się w niej wyzwala –
na zatratę lub na alarm.
SZAKAL
A szakala nikt nie lubił,
chyba że to był Anubis.
SZARAK
Gdzie szaraków dziś jest więcej?
Wśród kosmitów czy zajęcy?
SZPROTKA
Buźka słodka u podlotka,
choć niektórzy mówią: szprotka.
ŚLEDŹ
Lubi pływać jako danie
w wodzie, w occie i w śmietanie.
ŚLIMAK
Bogu ducha on winniczek –
z namaszczeniem chód swój ćwiczy.
ŚLEPOWRON
W świadomości mej zostanie
pamięć o wojennym stanie.
ŚWIĘTE KROWY
Na afery i przekręty
chcą mieć i bezprawie święte.
–
Kazimierz Słomiński
fot: pixabay.com
__________________________________________
Kazimierz Słomiński. Urodził się w 1948 r. w Hornikach (obecnie Nowa Karczma – w woj. pomorskim). Ukończył filologię rosyjską na Uniwersytecie Gdańskim. Od 1982 r. mieszka w Białymstoku. Był pracownikiem dydaktycznym Uniwersytetu w Białymstoku. Autor aforyzmów i fraszek, autor recenzji i redaktor tomików. Debiutował w 1971 r. (Informator Klubu Studentów Wybrzeża „Żak”, maj 1971). Opublikował w Białymstoku zbiorki aforyzmów: Aforyzmy (1988), Ze snów o człowieku (1991), Clown story (1992), Zgrzeszyłem myślą (1997), Będziemy szybciej europieć (2000), Najważniejsze jest przeżycie (2012), Tchnąć w słowo duszę (2021), Błazny myślą dzwoneczkami (2022), a także tomiki Z fraszką na co dzień (2017) oraz Fraszki uśmiechu warte (2020). Związany z Nauczycielskim Klubem Literackim w Białymstoku, redaguje kwartalnik literacki „Najprościej”; redaktor antologii poetyckich NKL Aby nie umknęło słowo (1994) oraz Otwieranie słowa (2017). Jest członkiem Związku Literatów Polskich.