Zuzannie
do albumu,
na okazję osiemnastych urodzin
pracowicie wydzierganego przez Maniusię
Może to i nieładnie, że z dorosłą wnuczką,
która literaturę darzy uczuciem oględnym
i lektury pochłania w trybie dość oszczędnym,
upierdliwy dziadunio drzaźni się maluczko.
Jednakowoż Ci życzę w chwili uroczystej
abyś się, nie zważając na język niesforny;
kapryśną gramatykę i rozliczne formy,
zakochała w uroku swej mowy ojczystej.
Abyś w swym pensjonacie, kiedy przy kolacji
zacni goście wieść będą zasadnicze spory,
wtrąciła cytat, celny w danej sytuacji.
Zaś goście, zaskoczeni wdziękiem metafory
„Jaki ona ma fajny styl komunikacji”
szepną. Warto zawalczyć o takie splendory.
–
Wojciech Więckowski
–
fot. pixabay.com
__________________
Wojciech Więckowski – rymopis utylitarny. Wierszy używa do bieżącej komunikacji z bliźnimi – składania powinszowań, uwodzenia, podtrzymania na duchu czy wyrażenia swojego poglądu. Preferuje wiersze rymowane, bowiem przesłanie ma wnikać w adresata gładko i sympatycznie. Trudności frazy i rymu traktuje jako wyzwania zmuszające do wyrafinowania meritum. Lubi pofiglować ze słowami. Opublikował dwa tomiki wierszy: „Taki jestem” i „Z szuflady rymopisa”. Prozę publikuje na portalu podlaskisenior.pl, zaś publicystykę w Echach Rajgrodzkich.