Czytasz
*** (z uszu moich kotów…) – wiersz Józefy Drozdowskiej

*** (z uszu moich kotów…) – wiersz Józefy Drozdowskiej

 

***

Z uszu moich kotów
gdy głaszczę je nocą
sypią się iskry
A może to przycupnęły
za ich uszami gwiazdy
bym więcej nieba mogła posiąść
Jak ich nie kochać
i jak ich nie głaskać?
To nic że opalają mi palce u dłoni
człowiek nie może przecież
pozostać nocą samotny
Sny nie dałyby usnąć szczęśliwie
jedno serce – to takie niekompletne
takie nieprawdziwe

5.06.2011(noc)

Józefa Drozdowska

Z tomiku Wiodą nas drogi/ Józefa Drozdowska, Irena Grabowiecka, Maria Roszkowska. Białystok: NKL,  2017, – (Kajety Starobojarskie; nr 11/ wybór i red. R. Kantarska-Koper, J. Pisarska)

fot. pixabay.com
_______________
Józefa Drozdowska – ur. 1954 w Jeziorkach koło Augustowa. Poetka, autorka tomików wierszy, książki prozatorskiej „Opowieści z domu pod topolą”, książek dla dzieci oraz prac dotyczących Suwalszczyzny; współredaktorka antologii poetyckich, bibliotekarka, regionalistka, animatorka życia literackiego. Debiutowała w 1978. Wiersze publikowała w czasopismach, antologiach i podręcznikach szkolnych. Należy do Związku Literatów Polskich, Nauczycielskiego Klubu Literackiego w Białymstoku i Jamińskiego Zespołu Indeksacyjnego.

 

 

 

Zobacz też

 

 

 

 

Przewiń do góry
Skip to content