Czytasz
Wystarczy tylko przełamać lody – fraszki Kazimierza Słomińskiego

Wystarczy tylko przełamać lody – fraszki Kazimierza Słomińskiego

Wystarczy tylko przełamać lody

 

LETYCJA
Z kwitkiem odchodzi jeden, drugi, trzeci,
bo ona na byle kogo nie leci.

LIBERTA
Ze swą wolnością różnie poczyna,
może okiełznać i libertyna.

LIGIA
To dziewczyna z pierwszej ligi,
kiedy wreszcie zdejmie figi.

LILIA
Lilia to taka roślinność,
co w bukiecie cierpi za niewinność.

LINDA
I tu, i tam, i gdzieindziej
zechciej urok odkryć w Lindzie.

LODA
Wystarczy tylko przełamać lody,
żeby w niej poczuć ogień pod spodem.

LOLITKA
Przez starszego pana
roztrzepana.

LUBA
Miłość niejedno ma imię,
nawet kiedy Luba przy mnie.

LUBOMIRA
Życie stawia mnie przed próbą,
jak utrzymać mir z mą lubą.

LUCYNA
Czy Lucyna to dziewczyna,
co się chętnie zapomina?

LUCYNDA
Hormon jej słodki i z lekka dziki
oprócz sekrecji zna sekreciki.

LUDWIKA
Dla niej francuski król się nie liczy,
do mycia rondli służy Ludwiczek.

LUKRECJA
Lukrecja działa, trzeba jej przyznać,
jak pierwszorzędna słodka trucizna.

MADONNA
Bycie artystką pewnie sobie chwali,
jak do tego doda kilka skandali.

Kazimierz Słomiński



foto: pixabay.com
_________________
Kazimierz Słomiński – satyryk, członek Związku Literatów Polskich emerytowany pracownik dydaktyczny Uniwersytetu w Białymstoku, autor aforyzmów i fraszek oraz recenzji, redaktor tomików. Debiutował w maju 1971 w Informatorze Klubu Studentów Wybrzeża Żak. W Białymstoku opublikował sześć zbiorków aforyzmów i dwa tomiki fraszek. Związany z Nauczycielskim Klubem Literackim w Białymstoku, redaguje kwartalnik literacki „Najprościej”, jest też redaktorem dwóch antologii poetyckich NKL.

 

 

 

 

 

 

 

 

Przewiń do góry
Skip to content