Czytasz
Trzeba wierzyć choćby troszkę – fraszki Kazimierza Słomińskiego

Trzeba wierzyć choćby troszkę – fraszki Kazimierza Słomińskiego

Trzeba wierzyć choćby troszkę

 

MIGDAŁY
Trzeba wierzyć choćby troszkę,
że niebieskie też są gorzkie.

MIMOZA
Tuli listki swe niebożę,
w siebie wtulić się nie może.

MORELA
W mediach trele i morele
i wyplutych pestek wiele.

MUCHOMOR
A muchomor sromotniczek
trując z wstydem się nie liczy.

NAGIETEK
A nagietek ci się kłania,
że uroczy bez przybrania.

NAPARSTNICA
W jej naparstkach – trzeba przyznać –
jest i lek, i jest trucizna.

NARCYZ
Jestem narcyz. I do woli
się odbijam w oczach twoich.

NIECIERPEK
To uwaga raczej cierpka:
nie dotykaj waść niecierpka.

NIEZAPOMINAJKA
Oczka jej się śmieją do mnie.
I jak taką mam zapomnieć?

OLIWKA
Od potopu czy od wojny
z jej gałązką jest spokojniej.

ORCHIDEA
Idealnie i dobitnie
dość zabójczo czasem kwitnie.

ORZECH WŁOSKI
Żeby dojrzeć mógł bez przeszkód,
mózg mu zeskorupiał z wierzchu.

OSET
Tak rozkosznie kwitnie oset,
że się chwastu ma niedosyt.

OSIKA
Wciąż z wrażenia drży osika,
nawet jak ją pies obsika.

PAPIRUS
Wszystko może znieść papirus,
choćby pisał nawet świrus.

Kazimierz Słomiński


foto: pixabay.com
_________________
Kazimierz Słomiński – satyryk, członek Związku Literatów Polskich emerytowany pracownik dydaktyczny Uniwersytetu w Białymstoku, autor aforyzmów i fraszek oraz recenzji, redaktor tomików. Debiutował w maju 1971 w Informatorze Klubu Studentów Wybrzeża Żak. W Białymstoku opublikował sześć zbiorków aforyzmów i dwa tomiki fraszek. Związany z Nauczycielskim Klubem Literackim w Białymstoku, redaguje kwartalnik literacki „Najprościej”, jest też redaktorem dwóch antologii poetyckich NKL.

 

 

 

 

 

Przewiń do góry
Skip to content