Regina Świtoń

Czechowizna – wiersz Reginy Świtoń

Czechowizna   Atrakcyjna siostra Knyszyna, królestwo ciszy rozlanej pośród pięknych lasów, noce gwiazdami rozsypane w…

Jak dobrze – wiersz Reginy Świtoń

Jak dobrze   Stare świerki cienią się nawisami gałęzi, winorośl coraz wyżej wznosi dłonie. Jak…

Knyszyńskie sonaty – wiersz Reginy Świtoń

Knyszyńskie sonaty   Płaszczem sierpniowej nocy otulona zapinam złote guziki gwiazd. Słucham, jak świerszcze w…

Nasz chleb – wiersz Reginy Świtoń

Nasz chleb   Lipiec. Wieczór cichy i wonny złotą falą kołysze się pośród pól gościnnych.…

Wieczorne medytacje – wiersz Reginy Świtoń

Wieczorne medytacje   Gaśnie dzień. Chłodnym spojrzeniem wieczór świat ogarnia. Czerwiec usypia w kwitnących jaśminach.…

Ulica Tykocka – wiersz Reginy Świtoń

Ulica Tykocka   Wytyczona historia królewskich wędrówek, serce skrzyżowań na szlaku z Grodna do Tykocina.…

*** (Otwieram serce…) – wiersz Reginy Świtoń poświęcony pamięci Janiny Osewskiej

***     …bo śmierć punktualna, że zawsze nie w porę ks. Jan Twardowski –…

Królewska ballada – wiersz Reginy Świtoń

Królewska ballada   Za gęstą, zieloną lasu kotarą świerk rozsypuje wonnych łez igliwie. Stary gaj…

Liryka moja – wiersz Reginy Świtoń

Liryka moja     Snuje się nad Knyszynem liryka moja. Na rynku spojrzy w oczy…

Na rodzinnej promenadzie – wiersz Reginy Świtoń

Na rodzinnej promenadzie   Na wąskiej, rodzinnej promenadzie, pod ociężałymi nawisami starych sosen, wypatrzyłam każdy…