Tom Lehrer: We Will All Go Together When We Go (studio solo) (1959)
do wysłuchania → TUTAJ
–
–
RUSZYMY WSZYSCY, KIEDY PRZYJDZIE CZAS
–
Gdy wybierasz się na pogrzeb,
To naprawdę nie jest dobrze
Myśleć: inni wkrótce pójdą też na twój,
Jest ci nawet bardzo smutno,
Gdy pomyślisz: może jutro
Łez wyleją w takt Chopina cały słój!
Lecz spokojnie, już nie trumna,
Już nie uroczystość chmurna
Nas pożegna, gdy pójdziemy w końcu w piach,
Bo następna wojna tak,
Szybko skończy się, że strach
I nastąpi wielki oraz śliczny krach.
–
Więc ruszymy wszyscy, kiedy przyjdzie czas,
Bomby blask, wielki trzask i nie ma nas!
Nikt nie będzie miał siły,
By odebrać zasiłek
I bogaty w końcu będzie ZUS.
–
Więc spłoniemy, gdy nadejdzie wreszcie kres,
Pozostanie po nas tylko coś tam z mięs,
Skończą się już cierpienia,
Złe wspomnienia, biadolenia,
Nie zawyje po nas nawet pies.
–
Więc spłoniemy wszyscy, kiedy przyjdzie czas
I na stypie nikt już nie wspomni nas,
W tej imprezie weźmiemy,
Udział wszyscy na ziemi
– Taka mała eksterminacja mas.
–
Więc sfajczymy się, gdy w końcu wstanie świt,
Opłakiwać nas nie będzie wtedy nikt,
Zaśpiewamy: Wodzu prowadź!
I te ostatnie słowa
Nam przypomną wojska czar i szyk.
–
Usmażymy się więc wszyscy w końcu wraz,
Bez kolejki, bez udręki, ot trzask-prask,
Od wcielenia cnót do łotra
Do świętego wszyscy Piotra
W marsza takt ruszymy, mówiąc wszystkim: pas!
–
Więc ruszymy wszyscy, kiedy przyjdzie kres,
Czy ktoś biały, czarny czy niebieski jest,
Gdy powietrze zalśni radem,
Wszyscy ruszymy stadem,
Tak, pójdziemy stąd, gdy w końcu przyjdzie kres.
–
tłumaczenie: Krzysztof Puławski
–
foto: pixabay.com
______________
Krzysztof Puławski: poeta, prozaik, tłumacz, pracownik Uniwersytetu w Białymstoku, współpracownik Instytutu Lingwistyki Stosowanej UW. tłumacz . Nominowany do Nagrody im. Wiesława Kazaneckiego za tom poetycki „Martwiątka”. Jest autorem opowieści dla dorosłych „Mikołajek w szkole dobrej zmiany”.