Przy Ryksie Mieszko gnuśniał
MIESZKO
Sytuacja to fikuśna,
że przy Ryksie Mieszko gnuśniał.
MIKOŁAJ
I Mikołaj bywa święty,
póki nosi nam prezenty.
NAPOLEON
Mały kapral. O wielkości
świadczą z pól bitewnych kości.
NARCYZ
A Narcyza czuć na milę,
że po ślubie jest żonkilem.
NIECISŁAW
Przy braku podniet ze strony żony
i on być może ciut przygaszony.
NIKODEM
Choć na co dzień bywa skryty,
rozkodują go kobity.
NIKODEM
Puszy się niejeden Dyzma
poprzez swej kariery pryzmat.
OLAF
Gdy nie stary i nie chory
to mieć może i love story.
OLIWIER
Choć ciut łyso mu na czole,
to ma jeszcze w mózgu olej.
OSKAR
Być Oskarem swojej żony?
Toż to brzmi jak „oskarżony”.
OTTO
Różnie tam w życiu bywa u Otta,
gdy nić żywota w kokon się motta.
PANTALEON
Kiedy zdejmie pantalony,
nie jest już onieśmielony.
–
PATRYK
Jak się patrzy chłop jest z niego,
jak się pieści – też niczego.
–
PIOTR
Różnie w domu u Piotrusia –
jest jak skała lub jak trusia.
–
PLATON
Platoniczna do bliźniego
miłość ponoć jest od niego.
–
–
……………………………….Kazimierz Słomiński
–
–
foto: pixabay.com
_________________
Kazimierz Słomiński – satyryk, członek Związku Literatów Polskich emerytowany pracownik dydaktyczny Uniwersytetu w Białymstoku, autor aforyzmów i fraszek oraz recenzji, redaktor tomików. Debiutował w maju 1971 w Informatorze Klubu Studentów Wybrzeża Żak. W Białymstoku opublikował sześć zbiorków aforyzmów i dwa tomiki fraszek. Związany z Nauczycielskim Klubem Literackim w Białymstoku, redaguje kwartalnik literacki „Najprościej”, jest też redaktorem dwóch antologii poetyckich NKL.