Czytasz
Myszy – wiersz Kamila Dąbrowskiego

Myszy – wiersz Kamila Dąbrowskiego

 

Myszy

Myszy są tutaj pobożniejsze
codziennie o poranku
klękają przed tabernakulum.
W adwent skubią wieniec
aby nie kłuł Dzieciątka
na dzień narodzin.
W Popielec są szare jak popiół
więc nie widać, że weszły w pokutę
ich lewa łapka, nie wie, co czyni prawa.
W Wielkanoc żegnają się z kościołem
by udać się na pola.
One dokładnie wiedzą, co to znaczy:
ora et labora.
Regularnie przychodzą na majowe
skubną co nieco i znowu do pracy,
bo zima wbrew pozorom niedaleko.
Na Boże Ciało nie budują ołtarzy
ale dziękują Bogu przy każdym
za chleb powszedni, co spada ze stołu.
Październik to różaniec
koraliki, które pospadały z nieba
aby odszukać pogubionych.
Wiadomo lepiej być w kościele
niż marznąć na dworze.
Mysz wie, że Matka zawsze doda otuchy
nawet jak zrobili cię na szaro.
.„ To wszystko widziałem w Majewie
małym jak myszka
ale tutaj bardziej widać Największego”.

Kamil Dąbrowski
wyróżnienie w VII edycji Konkursu Srebro Nie Złoto

Uzasadnienie Jury:

– nagradzamy za wyjątkowo trafne uosobienie: w kontekście szalonego pędu życia, jakiemu poddaje się człowiek, tylko one doceniają sens życia. Wiernie trwają przy Najważniejszym, szukają spokoju i ciszy świata w kościele, dostrzegają to, co najprostsze i najważniejsze. Ale umieją to umiejętnie zbalansować z realnym, wypełnionym pracą życiem. Ta figura stylistyczna pozwoliła nie tylko autorowi zadać ważne pytania: czy nie zapominamy, że człowiek składa się nie tylko z ciała, także z ducha.

fot: pixabay.com

poeciwsieci.pl

 

 

 

 

 

 

Przewiń do góry
Skip to content