Limeryszcze podlaskie
***
Ze Starych Wasiliszek chwat
stwierdził:„Dziwny jest ten świat”…
A był to Czesław
co w galerii sław
zostawił podlaski ślad.
–
***
Karpiński w Zabłudowie
piosenek spłodził mrowie,
w tym „Bóg się rodzi”.
(Wręcz nie uchodzi)
słów nie znać choć w połowie.)
–
***
Klimowicz w Wierszalinie
rzekł: „Ja każu wam nynie
szto Jeruzaliem
nowe postawię,
jej Boh’, jak toj hod minie”!
–
***
Rzekł raz w Królowym Moście
ksiądz do batiuszki: „Gość się
mym mszalnym winem,
a ja kruszynę
prosfory twej szczknę w poście”.
–
***
Żył sobie w Siemiatyczach
chłop, co do trzech nie zliczał
a miał chałupę
i dzieci kupę
(żony z cnót nie rozliczał).
–
***
W Supraślu pewna Danka
łka, chcąc się pozbyć wianka
bo nie wie sama
czy pomoc Jana
zda się jej, czy Iwanka.
–
***
Babka spod Sokołowa
klnie, że ją boli głowa
gdy pasąc kozy
pije sok z brzozy
(o bimbrze – ani słowa).
–
***
W meczecie w Kruszynianach
batiuszka na organach
grał hymn (wraz z księdzem !)
o bóstw potędze,
w ekumenizmu ramach.
–
***
Gospodarz z Szudziałowa
z uporem doił woła
aż wół mu na to
z dezaprobatą:
„Chwatit’, toż jam nie krowa!”
–
***
Rzekł raz batiuszka z Gródka:
„Mowa ma będzie krótka:
od dziś chrzczę dzieci
nie tak, jak leci
lecz Wasia lub Aliutka”.
–
***
Sklepikarz z Gródka twierdzi,
że żaden grosz nie śmierdzi,
a trzyma grosze
w starej pończosze
czym swych klientów sierdzi.
–
Halinka Bohuta-Stąpel
wyróżnienie Podlaskiej Redakcji Seniora
w VII edycji Konkursu SREBRO NIE ZŁOTO
–
fot. pixabay.com
–
poecissieci.pl