Uroczystą Galę KOBIETA SYBIRU. PRAWO DO PAMIĘCI zorganizowały Stowarzyszenia: Podlascy Seniorzy, 100-lecie Kobiet i Szukamy Polski oraz Herstoryczny Białystok. To nie przypadek, że ta uroczystość odbyła się ona 17 września, kiedy obchodzony jest Światowy Dzień Sybiraka. Film dokumentuje zbieranie wspomnień o losach Sybiraczek oraz współpracę czterech organizacji społecznych, które realizowały projekt Kobieta Sybiru. Prawo do pamięci.
–
W programie uroczystości oprócz filmu zaprezentowano na żywo „Pieśń o Kobiecie Sybiru” w wykonaniu Weroniki Bochat z muzyką Marcina Nagnajewicza, do słów Bożeny Bednarek. Zapis Pieśni został też uroczyście przekazany dyrektorowi Muzeum Pamięci Sybiru prof. Wojciechowi Śleszyńskiemu.
W tym dniu odbyła się też premiera tego albumu KOBIETA SYBIRU.PRAWO DO PAMIĘCI. wydawnictwa, każdy uczestnik spotkania otrzymał bezpłatny egzemplarz,
– wspomnienia autorów i autorek, których historie rodzinne lub wiersze na temat Kobiet Sybiru znalazły się w albumie.
Jak i dlaczego ten projekt powstawał? Zobaczcie i posłuchajcie:
–
–
Są też wartości dodane i zdarzenia, których nikt się nie spodziewał. Taki list nadszedł z Suchowoli od Krystyny Gudel przed spotkaniem i został odczytany podczas uroczystości 17 września 2022 w Nie Teatrze.
„Szanowna Pani Bożeno, i inne miłe Panie z Podlaskiej Redakcji Seniora i 100-lecia Kobiet
Dziękuję serdecznie za zaproszenie na spotkanie KOBIETY SYBIRU. PRAWO DO PAMIĘCI w dniu 17 września 2022. W dniu szczególnym, bo w Dniu Sybiraka.
To wydarzenie jest niezwykle cenne i cieszę się bardzo, bo jest w nim cząstka mojego udziału. Niestety z ważnych powodów rodzinnych być nie mogę.
Chcę jednak odnieść się do działań, jakie wykonują Panie ze Stowarzyszeń: Podlascy Seniorzy, 100-lecie Kobiet, Szukamy Polski i Herstoryczny Białystok.
Otóż historia zatoczyła koło. W ubiegłym roku zamieściły Panie na portalu Podlaski Senior kilka moich opowieści. Zapisałam je wcześniej na podstawie wspomnień kobiet, które przeżyły zsyłkę na Syberię. W trakcie rozmów pojawiała się zaduma, wilgotniały oczy, brakło słów. Ale się udało. Wspomnienia te dotarły daleko, poza Europę i jeszcze dalej. Internet ma swoją moc.
Parę tygodni temu otrzymały Panie list mailowy z prośbą o pomoc w dotarciu do moich bohaterek Sybiraczek z gminy Suchowola. Przekierowały korespondencję do mnie. Okazało się, że dzięki zamieszczonym informacjom na portalu podlaskisenior.pl i w Podlaskiej Księdze Kobiet odnalazły się rodziny oddzielone przez czas na kilka pokoleń. Obecnie między rodzinami z gminy Suchowola a rodzinami z USA wymieniane są pierwsze informacje, przesyłane zdjęcia rodzinne i dzielenie się wspomnieniami. Początkowo pośredniczyłam w kontaktach, ale szybko zaczęli kontaktować się sami, bez mojej pomocy.
Cieszę się z takiego zakończenia sprawy, a Panie mogą być dumne, że działania jakie wykonują, mają szczęśliwe zakończenia. Gratuluję Paniom serdecznie umiejętności dzielenia się sobą, pomnażania dobra i poszukiwania piękna. To wielka sprawa. Niech więc Opatrzność będzie z Wami. Z pozdrowieniami dla Wszystkich uczestników spotkania
Krystyna Gudel
Opowieści Kobiet Sybiru z gminy Suchowola, spisane przez Krystynę zostały opublikowane w albumie, trafią do Sybiraczek i autorek opowieści. Trafią też pod pewien amerykański adres.
Powstał też Hymn Szkoły Podstawowej im. Sybiraków w Dolistowie, który publikujemy.
Z tej ziemi
–
Tu gdzie historia uczy się prawdy
i ludzkich losów odkrywa dzieje,
słońce się kąpie w biebrzańskiej toni,
a wiatr w szuwarach z nadzieją wieje.
–
Stąd wyruszyli w czterdziestym pierwszym
na katorżnicze szlaki dalekie
ojcowie rodzin, matki i dzieci
drogą przez tajgę, traktem na stepie.
–
Z pokładem wiary znieśli udrękę,
by wrócić tu, skąd los ich wypędził,
na dolistowską rodzinną ziemię,
choć wydzierano ją z ich pamięci.
–
Biebrzo! Głoś prawdę! Wietrze! Wspominaj!
By Sybirakom wdzięczność i chwała
wrosła w historię podlaskiej ziemi,
a w naszej szkole pamięć wciąż trwała.
–
Tekst: Krystyna Gudel
Muzyka: Bartosz Zwolski
A
A gdyby tak nazwę Dzień Sybiraka zamienić na Dzień Sybiraczki i Sybiraka, albo Dzień Sybiraczek i Sybiraków. Niby tak niewiele, a tak wiele dla Kobiet Sybiru, Wypowiadająca się na końcu spotkania w Nie Teatrze Danuta Łopatecka – Piegat, Sybiraczka, zauważyła, że tylko mężczyznom za udział w wojnie przybywało medali i odznaczeń. Kobietom rósł tylko garb.
–
fot: Dorota Ostrożańska i Małgorzata Wenclik
–
Bożena Bednarek Dorota Ostrożańska
100-lecie Kobiet, Podlascy Seniorzy
–
Zadanie publiczne „Kobieta Sybiru. Prawo do pamięci” sfinansowane jest ze środków Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO. Na lata 2021-2030.