Przesyłki poetyckie
Na śmierć oryla* – Tratwy zbite ze sobą żelaznym drutem płynęły potulnie jedna za…
*** – błądzę w gąszczu twojego istnienia słowa gmatwają drogę w głębinie oczu toną…
Zwykle damę to pociąga LEON Lew nie każdy sobie życzy chcieć potulnym być przy…
Ballada o moim miasteczku – W moim małym miasteczku zmierzch się kąpie w fontannie.…
Gołębie – we wspomnieniach wciąż napotykam twoją gołębią pełnię – byłaś puchem piór i…
Ćmielowska porcelana – Kiedy kwiaty wysypują się z filiżanki, Wtedy zdaje się, że porcelana…
*** – dziecko drze ciszę chleba naszego daj im zbaw od swojego – Krzysztof…
Jesień idzie przez park – Jesień przez park idzie wśród liści W kolorach brązu,…
*** – Gdy myśli jak kamienie pęka powietrze – spokój drzew nie może ocalić…
Od świtu do zmierzchu zazdroszczę poetom – Od świtu do zmierzchu zazdroszczę poetom. Orzą…