Czytasz
Grzechu naszego powszedniego – fraszki Kazimierza Słomińskiego

Grzechu naszego powszedniego – fraszki Kazimierza Słomińskiego

Grzechu naszego powszedniego

 

O MĄDROŚCI
Mądrość Pan Bóg stworzył po to,
żebyś rozbrat brał z głupotą.

WSZYSTKO
Wszystko już było, ciągle to czuję,
choć niejednego nam wciąż brakuje.

OBLICZE
Oblicze przemian w mediach się wdzięczy,
tylko coś zmarszczek ma coraz więcej.

TOWARZYSTWO
Towarzystwa komplet doborowy:
sama śmietanka od świętej krowy.

ZE SFERY MARZEŃ
Jedynie w niebie ponoć czeka
właściwe miejsce dla człowieka.

PYTANIE
To osiągnięcie jest czy bandytyzm,
że nawet atom dzisiaj rozbity?

O PANACH
Pan pełną gębą nad pełną miską
lepszy od tego o suchym pysku.

O HUMORZE
Z humorem bywa coś nijako,
gdy brak poczucia jego braku.

ŻYCZENIE
Grzechu naszego powszedniego
i kromkę chleba z masłem do tego.

PRZYSŁOWIE
Na złodzieju czapka gore?
Grunt że fantów pełen worek.

METODA HERODA
Na początek
rzeź niewiniątek.

PIENIĄŻEK
Orzeł i reszka.
No i wartości skąpa domieszka.

MOWA TRAWA
Co mogę sądzić o mowie trawie?
Nie jestem krową, więc jej nie trawię.

BIUROKRATYZACJA
Na urzędach święte krowy,
a nad nimi – oborowy.

OŚWIECENIE
Nawet oświecenie
blaski ma i cienie.

Kazimierz Słomiński


foto: pixabay.com
_________________
Kazimierz Słomiński – satyryk, członek Związku Literatów Polskich emerytowany pracownik dydaktyczny Uniwersytetu w Białymstoku, autor aforyzmów i fraszek oraz recenzji, redaktor tomików. Debiutował w maju 1971 w Informatorze Klubu Studentów Wybrzeża Żak. W Białymstoku opublikował sześć zbiorków aforyzmów i dwa tomiki fraszek. Związany z Nauczycielskim Klubem Literackim w Białymstoku, redaguje kwartalnik literacki „Najprościej”, jest też redaktorem dwóch antologii poetyckich NKL.

 

 

 

 

 

 

 

 

Przewiń do góry
Skip to content