Czytasz
GANEŚA – przekład wiersza Miroslava Holuba

GANEŚA – przekład wiersza Miroslava Holuba

Miroslav Holub

 

GANEŚA

Bóg Śiwa był takim narwańcem.

Kiedy zdenerwował go synek w kąpieli
uciął mu głowę. Następnie
ochłonął,
jak to zwykle byty nadprzyrodzone
i dał synowi, Ganeśi,
ściętą ot tak
głowę słoniątka.

Tak wiec Ganeśa był pierwszym pacjentem po transplantacji.
A reszta słonika
zniknęła w mrokach historii.

Tak więc Ganeśa żyje sobie nieźle
jako dziwoląg. Jeździ na szczurze
i odwiedza nas na Gwiazdkę,
pytając jaki Śiwa
uciął nam
głowę
w tym roku

tłumaczenie:  Krzysztof Puławski

źródło: repozytorium.uwb.edu.pl


foto: pixabay.com
______________
Krzysztof Puławski: poeta, prozaik, tłumacz, pracownik Uniwersytetu w Białymstoku, współpracownik Instytutu Lingwistyki Stosowanej UW. tłumacz . Nominowany do Nagrody im. Wiesława Kazaneckiego za tom poetycki „Martwiątka”. Jest autorem opowieści dla dorosłych „Mikołajek w szkole dobrej zmiany”.

 

 

Zobacz też

 

 

 

 

 

Przewiń do góry
Skip to content