Epizody
Epizod 1.
Nad jeziorem widać było turystów
Rozkładali stoliki i krzesła
Zapach grillowanego mięsa
Nieszczęścia
I nasze oczy – wtedy – we łzach
–
To miały być wakacje których
Nie dane było nam mieć wcześniej
–
Nad jeziorem widać było turystów
A wśród nich – my
Niczym w zatłoczonym mieście
Próbowaliśmy łapać sny
–
Wreszcie?
–
(A może na to jest zbyt wcześnie?)
–
Zabierz stoliki i krzesła
Zostaniemy my
Tylko my
–
Jezioro wciąż nienaruszone
Smutną pieśń z sobą lekko siebie
Nasze łzy płyną jak szalone
–
Jak dobrze, że niebawem jesień
Epizod 2.
Waniliowe lody
Na deptaku
Smaku nie czuję już
–
Kiedy mnie pocałowałeś ostatnio?
Kiedy kochanką byłam, a nie matką?
Kiedy? No cóż
–
Zlizuję lody z warg wilgotnych
Słońce leniwie sunie
–
Waniliowe lody na deptaku
A ja wciąż w lęku, wciąż w swym strachu
–
A smaku nadal nie czuję…
Epizod 3.
Ta dziewczyna zaginęła w zeszłym sezonie
Przyjechaliśmy tu wtedy w czerwcu
–
Dzisiaj zrywają plakaty
Nie jest już poszukiwana
Znaleziono ciało
W tamtym miejscu
–
To miały być wakacje życia
Spokój jeziora
Lodów posmak
–
Zaginęła czy utonęła?
My wciąż musimy tu pozostać
(Nie chcemy…)
–
Czasem lato jest słodkie
I lepkie
I Bóg wie co jeszcze
Kryje się wśród alejek
–
Czasem oznacza radość
I szczęście
–
A czasem przepaść
Wśród westchnień
–
Ucieknijmy stąd
Póki za późno nie jest
—
–
……………………………………………….Justyna Markiewicz
–
–
fot. pixabay.com
–
______________________________________
Justyna Markiewicz – urodzona 3.09.1995 w Kędzierzynie-Koźlu. W 2023 ukazał się jej debiut poetycki „Karmel z solą” wydawnictwa Lucky. Na facebookowym profilu o tej samej nazwie publikuje wiersze swojego autorstwa. Współautorka ponad 20 antologii zbiorczych różnych wydawnictw. Jej twórczość ukazała się w tytułach prasy artystycznej. Miłośniczka polskiej, klasycznej poezji.