Czytelnia na Starej Poczcie
Helence Mancewicz
Cisza, jakby usnął tuż obok na poddaszu
anioł z głową zwróconą ku niebu.
W klasycystycznych okienkach z naprzeciwka
omdlewają różowe pelargonie
i jaskółki zahipnotyzowane przez słońce.
–
Białe pierzaste chmury od Netty
powoli przenoszą się nad miasto.
I zaraz tutaj przybędą,
postoją chwileczkę i odpłyną w dal,
jak historia tego półtorawiekowego miejsca.
–
A tu, w zaciszu za moimi plecami, stoją książki,
których nikt nie chce dzisiaj ani czytać, ani przeglądać.
Przecież to lipiec, a na dworze upał
i jeziora zachęcają, lśniąc w słońcu.
–
I wiszący zegar, co kukułkę sprzedał na jarmarku,
nienakręcany, czas zatrzymał, którego już nie ma.
Żeby nie topole wysokie nad komin
i żeby nie łąki z leśmianowskich wierszy, które czytam sobie,
miałabym wrażenie, że już nie istnieję
i już nic nie żyje w tym mieście.
–
A tu telefon z dołu z wypożyczalni, a w nim głos Helenki:
– Józka, czy chcesz wody na herbatę?
Chcę, a więc nie umarłam wraz z upałem.
–
Augustów, 16.07.1986
–
Józefa Drozdowska
–
fot. pixabay.com
_______________
Józefa Drozdowska – ur. 1954 w Jeziorkach koło Augustowa. Poetka, autorka tomików wierszy, książki prozatorskiej „Opowieści z domu pod topolą”, książek dla dzieci oraz prac dotyczących Suwalszczyzny; współredaktorka antologii poetyckich, bibliotekarka, regionalistka, animatorka życia literackiego. Debiutowała w 1978. Wiersze publikowała w czasopismach, antologiach i podręcznikach szkolnych. Należy do Związku Literatów Polskich, Nauczycielskiego Klubu Literackiego w Białymstoku i Jamińskiego Zespołu Indeksacyjnego.