Być sobą
Wszyscy wokoło białe wiersze piszą,
A ja się światłem kołyszę i otulam ciszą,
Nie marzę o żadnych odcieniach szarości,
Tylko rym melodyjny co noc mi się śni.
I walc na trzy czwarte w takt zewu księżyca,
A potem szum skrzydeł, co w słońcu zachwyca,
Banalnie wiruję w rytmie wyobraźni,
Podświadomość cienistą konfrontując z jaźnią.
Między początkiem, a końcem leciutko oddycham,
Nie krzyczę i nie łkam, jestem aż za cicha,
Spalam się w implozji, zapadam w głąb siebie,
Spazm i jęk rozkoszy słychać tylko w niebie.
Nie zmienię niczego, nawet pod naciskiem,
Lekceważąc stanowczo sugestie zmian wszystkie,
Nie chcę być zgromadzeń błyszczącą ozdobą,
Pragnę zawsze i wszędzie być po prostu sobą…
–
Jolanta Maria Dzienis
–
foto: pixabay.com
___________
Jolanta Maria Dzienis, poetka, laureatka wielu konkursów literackich, redaktor w serwisach podlaskisenior.pl i poeciwsieci.pl, członek Nauczycielskiego Klubu Literackiego w Białymstoku. Współpracowała z australijskim Pulsem Polonii, kanadyjskim Polonia News Magazine oraz brazylijskim radiem Vale de Sol FM . Jako redaktor literacki wspierała portale: Kronikarz – Magazyn Obywatelski i Twoje Wiadomości. Jest autorką tomików wierszy: „Mgnienie”, „Z zaczarowanej polany” i „Odłamki czasoprzestrzeni” oraz współautorką zbioru poezji z serii Kajety Starobojarskie – „Wiosna jeszcze będzie”.
Dziękuję Pani Jolancie za poruszenie ważnego tematu. Zawsze staram się być sobą i innych do tego namawiam. Ten wiersz zachęca do podtrzymania, a nawet celebracji własnej indywidualności. Tego nam potrzeba!