Czytasz
Białostocka – wiersz Reginy Świtoń

Białostocka – wiersz Reginy Świtoń

Białostocka

 

Ulica zygmuntowskich czasów
przetrwała wieki.
I chociaż nie ma już zwierzyńca i dawnych pamiątek,
snuje się historia o królu i jego knyszyńskim dworze,
a w starej kapliczce czuwa zadumany świątek.

Ulica Dworska – tak niegdyś ją zwano –
to sezam wspomnień.
Czas zacierał ślady i obrazy odmieniał,
tędy dzieciństwo i młodość wciąż idą do szkoły
latami pokolenia.

Ulica wymarzonych spacerów traktem królewskim
pośród dywanów łąk świeżością nasączonych,
dymy pachnące kadzidłem z ognisk nad Jaskranką,
rozkrzyczane echo boiska.
Oto Białostocka – najpiękniejsza w widoku
ze wzgórza Bony.

Regina Świtoń

fot. pixabay.com

__________________________
Regina Świtoń – emerytowana polonistka, poetka. Mieszka w Knyszynie. Członkini Knyszyńskiego Towarzystwa Regionalnego im. Zygmunta Augusta i Nauczycielskiego Klubu Literackiego w Białymstoku. Autorka kilkunastu tomików poetyckich, współautorka tomików z serii poetyckiej ,,Kajety Starobojarskie”: Wyjaśniając siebie (2010), Pomiędzy zmierzchem a świtem  (2016).  Laureatka wielu konkursów literackich. Jej wiersze publikowane były w ponad 60 wydawnictwach zbiorowych: pokonkursowych, antologiach poezji, almanachach (m.in. w esperanto), w ,,Nowym Gońcu Knyszyńskim”, w kwartalniku NKL ,,Najprościej”, w ,,Modzie na Zdrowie”, w ,,Służbie Miłosierdzia”.

 

 

 

Zobacz też

 

 

 

 

Przewiń do góry
Skip to content